Grać w zośkę można wszędzie: na przystanku autobusowym, szkolnym korytarzu, a nawet w domu. Od kilkudziesięciu lat ta prosta zabawa przyciąga swą dostępnością i niskimi wymogami budżetowymi.
Wymagania:
Grać można wszędzie w domu, na podwórku, w szkole.
Czas:
Aż do znudzenia lub zakwasów 🙂
Uczestnicy:
Od 1 do…
Akcesoria:
Zośka – czyli szmaciana piłeczka wypełniona piaskiem, grochem lub ryżem
Zasady gry:
Można grać w pojedynkę – ćwiczyć podbijanie Zośki.
Z czubka stopy wyrzucamy piłeczkę w górę i łapiemy również na stopę. Jeśli mamy kompanów do gry, możemy konkurować w zawodach „kto więcej razy podbije” lub stojąc w kole odrzucać Zośkę do siebie – tak aby nie spadła na ziemię. Ten z zawodników, który nie przyjmie Zośki, bo upadnie na ziemię, odpada (inna wersja dostaje punkt karny). Wygrywa ten, kto jako ostatni zostanie w kole (lub ma najmniejszą ilość punktów karnych).
Jeśli jest więcej graczy i przestrzeń, można urządzić boisko – zaznaczyć dwie bramki na przeciwległych końcach i podbijając Zośkę zmierzać w kierunku bramki przeciwnika, aby strzelić gola.