A może to śmieszne i niedzisiejsze, żeby walczyć o symboliczne “dwie godziny dla rodziny” w świecie, w którym pandemia, kryzys gospodarczy, wojny i, last but not least, nowe technologie, co chwilę przewracają stolik, przy którym siedzimy? Nic bardziej mylnego. Jest coś, w czym sztuczna inteligencja w najbliższym czasie nie dorówna człowiekowi. To empatia i zdolność nawiązywania więzi.
Co roku akcja Dwie Godziny dla Rodziny | dla Człowieka potrzebuje nowego motta właśnie dlatego, że nie ma jednego schematu, który byłby w stanie wyrazić złożoność relacji międzyludzkich. Opisywaliśmy je już przy pomocy marzeń, pasji, filmów, sportów czy podróży. W tym roku przyszła kolej na smaki.
“Przez żołądek do serca” – głosi polskie powiedzenie i musimy przyznać, że coś jest na rzeczy. To charakterystyczne zwłaszcza dla Polski – język kulinariów łączy pokolenia. Pierogi z kapustą babci albo ciasto drożdżowe zaprzyjaźnionej starszej sąsiadki z parteru. Lizak, który sprzedawczyni w sklepie daje w gratisie nadąsanemu (MOŻE BEZ NADĄSANEMU?) dziecku stałego klienta. Dziewiętnasta dokładka obiadu w domu rodzinnym partnera. Smaki są o uczuciach, a uczucia – o smakach. Przynajmniej w niektórych przypadkach.
Oto kilka pomysłów, jak można zainicjować wartościowe spędzanie czasu z bliskimi, wychodząc od smaków:
Jak zacząć dobrą rozmowę?
Oto kilka przydatnych pytań:
ASK ME – stworzona przez Instytut Humanites gra zawiera karty z zestawami pytań, dzięki którym poznasz lepiej swoją rodzinę czy grupę znajomych osób. Myślisz, że wiesz o nich wszystko? A czy wiesz, jaka postać z kreskówki jest najbardziej inspirująca dla Twojej Mamy, co dla Twojego Taty oznacza bycie szczęśliwym i spełnionym człowiekiem, jaka życiowa porażka wyszła Twojej Babci na dobre? Sięgnij po karty ASK ME i odkryj tajemnice ludzi, co do których sądzisz, że świetnie ich znasz!